
Pewnego razu mówisz mu, że będziecie mieć dziecko! Rzecz jasna masz szczęście i twój facet jest uradowany. Lecz – przyznajmy to szczerze – widać także oznaki lekkiej paniki. Nie wiadomo dlaczego zaczyna nagle myśleć nad nadgodzinami, planuje pokoik dla latorośli.
Nie czekaj – czytaj artykuł (http://www.kosmet.com.pl/srodki-do-dezynfekcji-rak/), jeżeli zaintrygowały Cię treści artykułu, który dla Ciebie opracowaliśmy. Pod poniższym linkiem wyszukasz sporo szczegółów.
Siostrę przepytuje z zagadnień, które dotychczas kwitował wzruszeniem ramion.

Wyszukuje w internecie frazy „ciąża”, „poród”, „pielęgnacja maluszka”, czyta fora internetowe dla przyszłych tatusiów. I dowiaduje się o potrzebie posiadania takich rzeczy jak pojemniki na pokarm. Zaczyna analizować poglądy na temat metody karmienia noworodka, jak to – facet – zwraca uwagę na techniczne aspekty takich kwestii jak pieluszki, oliwki, nosidełka, wybiera przewijak, który dopiero co pojawił się w słowniku, że o tak dziwnych przedmiotach jak pojemniki na pokarm, albo o wkładkach laktacyjnych nie wspomnieć – torebki do przechowywania pokarmu. Słowem, interesująca robi się historia przeglądarki twojego faceta. Z upływem czasu zaczyna zauważać wygląd poszewek na jaśki w sypialni!
Im bliżej do rozwiązania tym bardziej nasz mąż stara się by nam nieba uchylić, jakby z większą ochotą robi zakupy, w mieszkaniu stara się zachowywać nieco ciszej, na toaletce pojawia się biżuteria, czekoladki czy unikatowe wisiorki.
Jednym słowem wygląda na to, iż ciąża wpływa pozytywnie nie tylko na przyszłą matkę bobaska ale również na jego tatę. Naprawdę, nic nie działa tak dobrze mężczyznę jak oczekiwanie na dziecko!